Parenting
Rozwód a dobro dziecka
Małżonkowie decydujący się na rozwód, a posiadający wspólne małoletnie dziecko lub dzieci muszą być świadomi, że poza przesłankami pozytywnymi, które muszą zaistnieć żeby sąd orzekł rozwód, nie mogą jednocześnie istnieć żadne przesłanki negatywne, które uniemożliwiałyby sądowi orzeczenie rozwodu. Jedną z takich przesłanek negatywnych jest „dobro dziecka”. W artykule przybliżone zostanie zagadnienie „dobra dziecka” w kontekście postępowania rozwodowego.
Zgodnie z art. 56 § 2 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, mimo zupełnego i trwałego rozkładu pożycia rozwód nie jest dopuszczalny, jeżeli wskutek niego miałoby ucierpieć dobro wspólnych małoletnich dzieci małżonków albo jeżeli z innych względów orzeczenie rozwodu byłoby sprzeczne z zasadami współżycia społecznego.
Polskie prawodawstwo nie wypracowało definicji pojęcia „dobro dziecka”. Niemniej jednak w ślad za orzecznictwem Sądu Najwyższego należy wskazać, że dobro dziecka należy do naczelnych zasad polskiego prawa rodzinnego i podlega uwzględnieniu w każdym postępowaniu dotyczącym dziecka. Przyznanie dobru dziecka rangi zasadniczego założenia przy wykładni przepisów prawa dotyczących stosunków między rodzicami i dziećmi podkreślone zostało także w art. 3 Konwencji o prawach dziecka. Pojęcie dobra dziecka nie zostało zdefiniowane w Kodeksie rodzinnym i opiekuńczym, powszechnie ujmowane jest jako zespół wartości duchowych i materialnych, koniecznych do prawidłowego rozwoju fizycznego, duchowego, tak w aspekcie intelektualnym, moralnym, jak i należytego przygotowania do pracy dla dobra społeczeństwa. Dobro dziecka obejmuje całą sferę najważniejszych jego spraw osobistych takich, jak rozwój fizyczny i duchowy, odpowiednie kształcenie i wychowanie oraz przygotowanie do dorosłego życia. Ma ono także wyraźny wymiar materialny, który polega na konieczności zapewnienia dziecku środków do życia i realizacji celów o charakterze osobistym, a w wypadku gdy ma ono swój majątek, także na dbałości o jego interes majątkowy (sygn. akt IV CSK 442/17).
Prowadząc sprawę o rozwód sąd zobowiązany jest do wydania orzeczenia uwzględniającego dobro małoletniego dziecka lub dzieci stron postępowania. Zgodnie z ugruntowaną praktyką Sądu Najwyższego, przy ocenie, czy dobro dzieci sprzeciwia się rozwodowi, należy zawsze rozważyć, jaka byłaby hipotetyczna sytuacja dzieci, gdyby do rozwodu nie doszło, i porównać ją z sytuacją, jaka zaistnieje po orzeczeniu rozwodu. Nie można przy tym oceniać tej kwestii na podstawie założenia, że małżonkowie wrócą do wspólnego życia po odmówieniu im orzeczenia rozwodu, jeżeli wszelkie okoliczności faktyczne będą przemawiały przeciwko takiemu założeniu. W ramach porównania sytuacji dziecka lub dzieci przed rozwodem z tą, która ukształtuje się po rozwodzie, ocenie podlega stan istniejącego już trwałego i zupełnego rozkładu pożycia małżeńskiego, a nie stan sprzed tego rozkładu.
Mając na uwadze powyższe, w najlepiej pojęty interesie dziecka jest, aby wychowywało się ono w pełniej rodzinie, przy obojgu rodzicach. Należy jednak podkreślić, że dotyczy to wyłącznie sytuacji, w której rodzina funkcjonuje prawidłowo. Bywa bowiem, że rozwód – choć zawsze oddziałuje na dziecko – będzie niósł za sobą więcej korzyści dla dziecka niż pozostawanie w pełnej, ale nieprawidłowo funkcjonującej rodzinie. Tytułem przykładu można wskazać, że korzystniejsze z punktu widzenia „dobra dziecka” będzie orzeczenie rozwodu, niż pozostawienie go w rodzinie, w której jest przemoc domowa, choroba alkoholowa jednego z rodziców czy wieczne awantury pomiędzy rodzicami, które obijają się zarówno na poczuciu bezpieczeństwa dziecka jak i na jego rozwoju. Sąd prowadzący postępowanie rozwodowe, każdorazowo zobowiązany będzie zatem do bardzo wnikliwego zbadania, jak w danym przypadku najlepiej i najpełniej zadbać o dobro dziecka.
Przy dokonywaniu oceny wpływu rozwodu na dobro dziecka, sądy biorą pod uwagę m.in.: jego wiek, dotychczasowe stosunki z rodzicami, stan zdrowia dziecka oraz stopień jego wrażliwości. Nie bez znaczenia jest także ustalenie, czy na skutek orzeczenia rozwodu, nie ulegnie osłabieniu więź dziecka z rodzicem, z którym nie będzie ono stale przebywało. Aby do tego nie dopuścić, sądy w wyrokach rozwodowych zobowiązane do ustalenia kontaktów rodzica z dzieckiem. W świetle aktualnej wiedzy zarówno z zakresu prawa jak i psychologii, z uwagi na dobro dziecka, jeżeli nic nie stoi temu na przeszkodzie, władza rodzicielska pozostawiana jest obojgu rodzicom, tak aby dziecko pomimo rozwodu miało kontakt i wieź z obojgiem rodziców. Przy ocenie jak więzi rodziców z dzieckiem, kwestii kontaktów oraz oceny jak rozwód wpłynie na dalszy rozwój dziecka sądy często korzystają z opinii specjalistycznych Opiniodawczego Zespołu Sądowych Specjalistów (OZSS). Badanie w OZSS polega m.in. na rozmowie, rozwiązywaniu testów psychologicznych i obserwacji. Oczywiście, każde badanie może różnić się od podstawowego wzorca w zależności chociażby od wieku dziecka, stopnia jego rozwoju, indywidulanych predyspozycji, itd.
Tematyka dotycząca zasady dobra dziecka ściśle wiąże się z kwestiami dotyczącymi relacji rozwodzących się rodziców. Dla ochrony własnego interesu dobrze jest skonsultować się w tym zakresie z radcą prawnym, który w oparciu o przedstawiony stan faktyczny przedstawi optymalne rozwiązania. Kancelarią, która świadczy tego rodzaju usługi jest na przykład Kancelaria Prawna Szeffner Wspólnicy sc.
Artykuł sponsorowany.
Ostatnia aktualizacja wpisu: 22 czerwca, 2023
-
Seks2 lata temu
Seks pod prysznicem – jak to robić, aby przeżyć coś niezapomnianego?
-
Seks2 lata temu
Strefy erogenne kobiety – gdzie się znajdują i jak je pieścić?
-
Kuchnia2 lata temu
Brokuły – jakie mają wartości odżywcze oraz dlaczego warto je jeść?
-
Parenting2 lata temu
Edukacja domowa – czym jest i jak powinna wyglądać nauka w domu?
-
Seks2 lata temu
Inteligencja seksualna – czym jest i na czym tak właściwie polega?
-
Parenting2 lata temu
Dziecko z nadwagą – jakie mogą być konsekwencje oraz jak z tym walczyć?
-
Ciąża2 lata temu
Zaparcia w ciąży – jakie są ich przyczyny oraz sprawdzone sposoby?
-
Seks2 lata temu
Jak zachować pasję i ochotę na seks?